Bez sił, bez walki, wysoka porażka...

Szerzyny - Pogoria:  11-0 (5-0)

Bardzo wysoką porażką zakończył się ostatni mecz trampkarzy w Szerzynach. Pogoria uległa Liwoczowi aż 11-0... Skąd się wziął aż taki wynik..? Mecz odbywał się w dzień dziecka, więc w wielu szkołach są organizowane różne zawody sportowe itp. i właśnie przez pół dnia chłopaki grali na prawie 30 stopniowym upale na orliku, co jak było widać, odbiło się na ich postawie ze zdwojoną siłą... Dowodem na to niech będzie Mateusz, którego już w 55 minucie zaatakowały skurcze w obu! nogach przez co zakończył przedwcześnie udział w spotkaniu.  Zmęczenie, brak sił, ciężkie nogi, wszystko to sprawiło że traciliśmy bramki w dziecinnie prosty sposób, niemal każdy popełniał błędy, które normalnie mu się nigdy nie zdarzają, a po pierwszych szybko straconych bramkach doszło do tego zniechęcenie i dlatego wynik wygląda jak wygląda.

Nie pozostaje nic innego, jak zapomnieć o tym spotkaniu, odpocząć po sezonie i poprzez solidny trening przygotować się na następnego.

Skład Pogorii:

Szymek Polek - Sebastian Pyrchla, Patryk Pacyna, Maciek Drwal, Mikołaj Rolnicki, Kamil Jurczyk, Adrian Zaucha, Marcin Pękala, Filip Barnaś, Kacper Czernia, Mateusz Soprych oraz Kuba Ziaja, Kuba Okrzesa, Łukasz Świerczek